Chińskie PKB od wielu już dekad rośnie w tempie zbliżonym do 10% rocznie. Tak olbrzymi wzrost gospodarczy nie spotykany jest w innych krajach, Chiny w ciągu 30 lat przekształciły się z biednego kraju w supermocarstwo. Dzięki wzrostowi produkcji polepszyła się znacznie sytuacja setek milionów osób w Państwie Środka. Obecne PKB nominalne 2013 rok wynosi ponad 10 bilionów dolarów i 7300 dolarów na osobę. Chiny to obecnie po USA druga gospodarka świata, a wszystkie prognozy mówią, że w ciągu kilkunastu lat Chiny staną się numerem jeden. Jeśli porównamy PKB na osobę okaże się ono ciągle niższe niż Polskie 13000 dolarów, ale Chiny to kraj o bardzo dużych różnicach i tak w dużych miastach PKB dochodzi do 20tys dolarów na mieszkańca, natomiast na obszarach wiejskich jest ciągle niższe niż średnie 7tys USD. Mimo to Chiny mają w ciągu kilkunastu lat olbrzymią szansę aby pokonać również Polskę w wysokości PKB na mieszkańca, mimo iż w ostatnich dwóch latach gospodarka chińska nieco zwolniła, ciągle rozwija się ona w tempie powyżej 7% rocznie. Wraz ze wzrostem PKB wzrastają też płace Chińczyków i obecnie płaca minimalna waha się w zależności od regionu do 800 do 1600 yuan miesięcznie.
gospodarka
Rynek samochodowy w Chinach
Chiny już od kilku lat stanowią największy rynek samochodowy na świecie, rocznie sprzedaje się tam ok 20mln nowych aut. Chiny pokonały takie kraje jak USA oraz rynek Unii Europejskiej. Warto pamiętać, ze jeszcze 15lat temu w okolicach roku 2000 w Chinach sprzedawało się tylko 1,5mln nowych samochodów rocznie, na skutek zliberalizowania przepisów odnośnie posiadania przez obywateli Państwa Środka samochodów, oraz bogacenia się społeczeństwa popyt na nowe samochody znacznie rósł powyzej 10% rocznie. Chiny to ciągle rynek słabo nasycony obecnie na 1000mieszkańców przypada tam 9-10 samochodów podczas gdy w Europie i USA liczba ta przekracza 50-60. także Chiny stały się bardzo perspektywicznym rynkiem dla wielu producentów. Wiele firm samochodowych z otworzyło tam swoje fabryki, dzięki temu mają niskie koszty produkcji, łatwy dostęp do podzespołów, które także produkowane są w Chinach, oraz unikają opodatkowania akcyza przez co mogą oferować auta taniej niż by to miało miejsce gdyby importowały swoje produkty z zagranicy. Oczywiście 20 mln aut rocznie to dopiero początek, analitycy mówią o liczbie sprzedaży wynoszącej około 50 mln nowych aut rocznie, ale na takie wyniki będziemy musieli poczekać jeszcze kilkadziesiąt lat.
Jak Chińczycy walczą ze smogiem?
Smog to w Chinach poważny problem, normy zanieczyszczeń odbiegają tam od wyśrubowanych norm europejskich. Dlatego często na niebie pojawia się szarość i zamiast pięknego niebieskiego koloru i promieni słonecznych widzimy tylko smog. Chiny starają się walczyć ze zjawiskiem, wypychając fabryki z centrów miast na obrzeża, wprowadzają też coraz wyższe normy ekologiczne, do których muszą dostosować się producenci. Mimo tego, w związku z dużym wzrostem PKB w Chinach cały czas rośnie produkcja, a wraz z nią zanieczyszczenia. Chiny starają się walczyć z tym również na inne sposoby. Zwłaszcza wtedy gdy w danym mieście odbywa się jakieś ważne wydarzenie, np. Olimpiada w Pekinie, Targi w Guangzhou, czy Igrzyska Azjatyckie, wtedy do miast zjeżdżają się zagraniczni turyści, a Chiny chcąc „pokazać” się światu próbują walczyć dodatkowymi sposobami. Zazwyczaj na kilka dni przed i w trakcie trwania imprezy wstrzymuje się pracę okolicznych fabryk, kierowcy otrzymują zakazy jazdy samochodami, jeśli np. twój numer rejestracyjny kończy się liczba nieparzystą możesz jeździć tylko w poniedziałki, środy i piątki w pozostałe dni na drogi wyruszają samochody z numerami parzystymi. Czy takie sposoby walki ze smogiem zasługują na pochwałę? Na to pytanie każdy sam musi sobie odpowiedzieć.
Zwiększone zapotrzebowanie Chin na surowce naturalne
Wraz z rozwojem gospodarczym Chin rośnie również zużycie surowców naturalnych, w tym ropy naftowej. Szacuje się iż w roku 2013 Chiny będą musiały importować prawie 300 milionów ton czarnego surowca. Jeszcze kilka lat temu Chiny importowały w okolicach 100 milionów ton, dziś ten wynik został prawie potrojony. Całość zapotrzebowania Chińskiej Republiki Ludowej na ropę naftowa w roku 2013 szacuje się na około 514 milionów ton, także większość surowca będzie trzeba importować. Warto zwrócić uwagę na to, iż wraz z zapotrzebowaniem Chin na ropę, chińskie spółki zwiększają środki finansowe przeznaczone, na poszukiwanie złóż tego surowca na całym świecie, głownie w państwach afrykańskich. Bardzo ważnym rynkiem ropy naftowej dla Chin jest również Iran, na którego kraje europejskie i Ameryka, nałożyła wiele sankcji gospodarczych. Wraz z wydobywaniem ropy naftowej na rynku afrykańskim, Chiny bardzo inwestują w infrastrukturę, Afryki, budując drogi, osiedla, porty. Wraz ze wzrostem produktu krajowego brutto, w przyszłości zapotrzebowanie na surowce jeszcze się zwiększy, dlatego tak ważne dla Chin są inwestycje w koncerny zajmujące się wydobyciem surowców.
Gospodarka Japonii
Gospodarka Japonii jeszcze do niedawna była drugą co do wielkości gospodarką na świecie, wyprzedzana tylko przez USA z większą liczbą ludności, obecnie Japonia jest na trzecim miejscu gdyż wyprzedziły ją Chiny, które ze względu na dziesięć razy większą populację kraju miały ułatwione zadanie. Gospodarka Japonii opiera się w dużej mierze na sektorze nowych technologii, przemyśle maszynowym i eksporcie za granicę. Chyba wszyscy znamy takie marki jak Toyota – produkująca samochody osobowe, z branży motoryzacyjnej wymienić można jeszcze wiele innych marek między innymi Honda, Nissan. Ważnym działem gospodarki jest również sektor urządzeń elektronicznych, do którego zaliczamy korporacje takie jak Sony, znane na całym świecie Panasonic, Toshiba i wiele innych, obecnie mocnym graczem w tej branży staje się Korea Południowa z LG i Samsungiem, oraz firmy z Chin takie jak Haier, Lenovo, Midea i wiele innych. Japonia to także kraj gdzie patentowanie rozwiązań oraz badania nad nowymi technologiami zaliczyć możemy do światowej czołówki. Przemysł, koleje szybkich prędkości, statki, i wiele innych branż uczyniły z Japonii jeden z najbardziej rozwiniętych krajów na świecie, wyznaczający trendy technologiczne na światowych rynkach.
Historia gospodarcza Chin
Obecnie w mediach mówi się dużo o silnej i szybko rozwijającej się gospodarce Chin, przewiduje się iż Chiny wkrótce staną się gospodarką numer jeden na świecie. Taka sytuacja miała już miejsce, Chiny przez wiele wieków były państwem które wytwarza najwięcej dóbr i posiada najsilniejszą gospodarkę świata. Do ważnych okresów wpływających na rozwój gospodarczy państwa możemy zaliczyć rządy poszczególnych dynastii. W okresie panowania Dynastii Han umocniła się władza centralna, politykę tę kontynuowali Cesarze Wendi oraz Jingdi, którzy zdecydowali się również na obniżenie podatków, co bardzo wpłynęło na rozwój gospodarczy Państwa Środka. Podczas panowania tej dynastii poszerzyły się również granice państwa, rozwinęła się kultura oraz rolnictwo. Kolejną dynastią, kiedy sytuacja gospodarcza Chin uległa poprawie była Dynastia Ming, wtedy to Chiny odbudowały się po upadku, oraz stały się w tym czasie potęgą morską. Dynastia Qing to również rozkwit kraju, Chiny osiągnęły liczbę ludności ponad 300 milionów, terytorium 12 milionów kilometrów kwadratowych, dalszy rozwój rolnictwa, odbicie Tajwanu, rozwój przygranicznych obszarów, oprócz gospodarki rozwinęła się również kultura i sztuka.
Czy warto zamawiac towar używając pośrednika?
Zamawiając towar z Azji, często zastanawiamy się czy warto skorzystać z usług pośrednika, który sprawdzi nasz towar na miejscu i dopilnuje transakcji lub procesu produkcji. Odpowiedz na pytanie: „Czy użyć pośrednika?” wcale nie jest taka oczywista. Oczywiście wszystko zależy od rodzaju i ilości towaru jaki chcemy zamówić. Przy małej ilości towaru, najlepiej skorzystać z usług chińskich pośredników – hurtowników, którzy często ogłaszają się na międzynarodowych portalach internetowych takich jak alibaba, aliexpress lub dhgate, warto pamiętać że przy mniejszym zakupie najczęściej najlepszą cenę otrzymamy od małego chińskiego hurtownika, który współpracuje z producentami na miejscu. Przy większej ilości towaru, jeśli zlecamy produkcje warto wynająć agenta lub wysłać pracownika z Polski, albo jeśli czas na to pozwala pojechać osobiście i doglądać towar w czasie produkcji. Taka procedura wiąże się już ze znacznie wyższymi kwotami, ale pozwala uniknąć większości oszustw i dokładnie sprawdzić jakość zakupionego towaru. Pośrednik na miejscu doliczy sobie zazwyczaj procentową prowizję od wartości całego zamówienia. Jeśli wyślemy tam osobę z firmy będzie trzeba opłacić lot, hotele oraz wynagrodzenie. Pełna kontrolę nad jakością towaru daje osobista obecność lub wysłanie pracownika w celu kontroli jakości towaru, wiąże się to z największymi kosztami, ale pozwala również na zapoznanie się z ofertą wielu różnych producentów z interesującej nas branży.